Mediacja jako pozasądowa możliwość rozwiązania sporu. Czy warto?

Udostępnij ten wpis

Spory, odmienne poglądy i wartości, różnice i podziały są nieodłączną częścią naszych interakcji społecznych. Eskalują, gdy potrzeby oraz interesy stron nie dadzą się pogodzić. Źródłem nieporozumień i walki między ludźmi jest na ogół brak umiejętności radzenia sobie w sytuacjach konfliktowych. Zazwyczaj scysje rozstrzygane są na drodze sądowej, gdzie mamy do czynienia z rozstrzyganiem sporu między stronami, czyli „wyręczeniem” stron w podjęciu decyzji co do sposobu rozwiązania istniejącego między nimi konfliktu. Nie warto jednak pomijać pozasądowych możliwości rozwiązania sporu, wśród których istotne znaczenie ma mediacja.

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że radca prawny lub adwokat w ramach świadczenia pomocy prawnej może nie tylko ocenić, czy dana sprawa nadaje się do mediacji, lecz również przez nią przeprowadzić. Co więcej, znaczna część radców prawnych czy adwokatów posiada jednocześnie uprawnienia mediatora, dzięki czemu są uprawnieni do prowadzenia mediacji w ogóle, ale posiadana umiejętność stanowi też dodatkowy atut podczas reprezentowania klienta w trakcie mediacji przed innym mediatorem.

Jedną z zasad mediacji jest zasada dobrowolności, która gwarantuje, że sesje będą skupione wokół tematów, na które jest zgoda obu stron. Przy zasadzie dobrowolności warto pamiętać jednak o art. 187 §1 pkt 3 kodeksu postępowania cywilnego (dalej KPC), który zobowiązuje do podania w piśmie inicjującym postępowania sądowe (pozwie lub wniosku), czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a jeśli tego nie uczyniły – do wyjaśnienia dlaczego tak się stało. Ponadto, coraz częściej można spotkać się z tym, że sądy same kierują uczestników postępowania do mediacji, ponieważ przepisy KPC obligują sądy do dążenia do ugodowego rozwiązania sprawy, a w szczególności do nakłaniania stron do mediacji.

Podczas mediacji obowiązują zasady bezstronności i neutralności i nie ma możliwości, aby mediator przyjął wersję jednej ze stron, mówił w jej imieniu i nakazywał, aby druga osoba dostosowała się do jego stanowiska. Mediator odpowiedzialny jest bowiem za stworzenie bezpiecznych warunków, aby każda ze stron mogła wyrazić to, co czuje i myśli oraz czego potrzebuje. Najważniejszą rolą mediatora jest jednak uważność, aby nie skupiać uwagi tylko na jednej ze stron, a zadbać o obydwie. Warto zaznaczyć, że nieodłączną cechą mediacji jest także niejawność oznaczająca, że zarówno mediator, jak i strony mają obowiązek zachować w tajemnicy wszystko to, o czym się podczas niej dowiedzieli.

Niewątpliwie zaletą mediacji jest także jej niesformalizowany charakter, bodaj atmosfera jest bardziej swobodna niż w sądzie, gdzie obowiązują pewne ramy procesowe. Sędzia bada argumenty, ocenia je. Mediator zaś skupia się na słuchaniu, bez oceniania, udzielania rad, wydawania wyroków. Mediator pojawia się w konflikcie stron jako „trzecia siła”. Jego rolą nie jest jednak merytoryczne zabieranie głosu w spornych wątkach, które wnoszą uczestnicy mediacji.

Mediacja proponuje i uczy podejścia innego typu niż takie, które są wartościujące, osądzające i rozstrzygające. Tutaj jedna strona może mieć rację z punktu widzenia własnego doświadczenia, a druga ze swojego. Każde, nawet rozbieżne stanowisko warte jest omówienia. Gdy ludzie rozmawiają ze sobą w sposób konstruktywny, słuchają się wzajemnie, a mediator stwarza warunki ku temu, aby ujawnili i zrozumienia swoje potrzeby, prowadzi to do znalezienia najlepszych, możliwych wspólnie do przyjęcia rozwiązań w ich sytuacji. Tym samym, w mediacji uczestnicy sporu sami decydują o tym, co jest dla nich ważne i w jaki sposób chcą wprowadzić w życie podjęte decyzje.

Co ważne, decydując się na mediację, strony nie tracą możliwości skierowania sprawy do sądu. Mogą to zrobić, jeśli próby samodzielnego, polubownego zakończenia sporu nie przyniosą satysfakcjonującego je rezultatu albo też gdy zechcą złożyć zgodny wniosek w sądzie o zatwierdzenie wypracowanej w mediacji ugody i/lub nadanie jej klauzuli wykonalności. Mediacja może być podejmowana przed i w trakcie postępowania sądowego, jak też po wydaniu wyroku sądowego.

Podsumowując, zanim zdecydujemy się skierować sprawę na drogę postępowania sądowego, która wiąże się zazwyczaj z długim czasem oczekiwania na rozstrzygnięcie oraz z koniecznością poniesienia kosztów sądowych, warto rozważyć postępowanie mediacyjne, które z kolei zwiększa szanse na szybkie uzyskanie przez nas korzystnego rozstrzygnięcia, minimalizując przy tym koszty postępowania. Wprawdzie wymaga ona dobrej woli, polegającej na chęci porozumienia się z drugą stroną i pójścia na ewentualne ustępstwa, jednak warto pamiętać, że pod wieloma względami mediacja może być korzystniejszym rozwiązaniem niż postępowanie sądowe.

Zapisz się do mojego newslettera

i otrzymuj informacje o nowościach na blogu

Więcej wpisów

Potrzebujesz pomocy?

Skontaktuj się ze mną, wspólnie znajdziemy rozwiązanie Twojego problemu.

668-469-429

Witryna kancelariatoborek.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej na temat cookies.